Laphroaig
Lore
Lore Destylat dojrzewa w małych partiach w 5 unikalnych beczkach po Burbonie oraz sherry Oloroso pierwszego napełnienia a także część destylatu pochodzi z najlepszych beczek jakie mają w swoim magazynie. Sama whisky jest NAS-em i nie posiada oznaczenia wieku ale jak podaje Laphroaig znajdują się w niej destylaty, które leżakował od 7 -21 lat.
Na tubie znajduje się napis
„This is our story. This is Laphroaig Lore”
Laphroaig LORE
Aromat
Sporo cytrusów, świeżość owoców, po chwili mineralność i szpital, jodyna, sporo morskości, słodyczy wędzonych owoców, pasta do podłogi
Smak
dużo słodyczy, wosk pszczeli, spalone drewno, trochę popiołu, szpital i wchodzą klasyczne nuty laphroaiga, wszystko harmonijne współgra ze sobą
Finisz
długi, przechodzący w wytrawność, delikatna solanka, gorzka czekolada z solą morską, jodyna, gorzka skórka pomarańczy
Wideo recenzja
PODSUMOWANIE
Lore to zdecydowanie morska whisky polecam serdecznie każdej osobie która chce poznać poczuć wyśmienity smak whisky. Ten produkt nie zawiedzie nawet najbardziej delikatne podniebienia. Obietnica nosa jest spełniona w smaku.
Ta whisky to nie daily dram, ona dostarcza nam maksymalnych wrażeń aromatyczno-smakowych od początku do końca w jednym dramie i trzeba ją świadomie wybierać a nie w dniu kiedy chcemy się czegoś napić np. po ciężkim dniu.
Ta whisky jest jak dobra rada, kiedy chcemy się napić czegoś konkretnego to właśnie warto mieć pod ręką LORE. Dostajemy strzał „adrenaliny” i nie potrzebujemy nic więcej otrzymujemy to czego szukaliśmy.
OCENA
26 / 29 / 27 / 8 = 94
Dodaj komentarz